Rozdział 204
Brak zainteresowania Liz był tak widoczny, że nawet nie próbowała go ukryć.
Grupa nie spodziewała się aż tak braku wsparcia z jej strony i atmosfera w jednej chwili stała się niezręczna.
Subtelne spojrzenie powędrowało w jej stronę, a Sammy, zebrawszy się w sobie, wkroczył, by załagodzić sytuację. Powiedział do Liz: „No, Liz, już ci powiedziałem, że najpóźniej jutro rano będę miał wyniki badań laboratoryjnych. Wszyscy mamy trochę wolnego czasu, dlaczego nie zjeść razem posiłku i trochę się zrelaksować?”