Rozdział 3: Spędzanie czasu z dzikim mężczyzną
Luna i Grace, matka i córka, weszły do środka, rozmawiając i śmiejąc się.
Twarz babci Yales nagle stała się zimna, gdy ich zobaczyła. „Dlaczego wróciłeś wcześniej?”
Luna uśmiechnęła się i powiedziała: „Mamo, słyszałam, że Julia wróciła do Chin. W końcu wychowałam ją sama. Bardzo za nią tęskniłam, bo nie widziałam jej przez kilka lat”.
Babcia Yales prychnęła: „Kiedy Julia była dzieckiem, wy dwoje byliście zajęci pracą. Wychowywałam ją z całych sił. Wygląda na to, że to nie ma wiele wspólnego z tobą”.
Twarz Luny błysnęła zażenowaniem i odwróciła się, by wyładować swój gniew na Julii: „Julio Yales, jesteś tam już od kilku lat, nie wiesz, jak krzyczeć, gdy kogoś widzisz?”
Julia kontynuowała jedzenie, nawet nie podnosząc powiek, i powiedziała spokojnym głosem: „Teraz moje nazwisko brzmi Gu”.
Twarz Luny pociemniała, nie była już szczęśliwa z Julią .
Jeśli dziecka nie zabrano przez pomyłkę w szpitalu, jak jej własna córka mogła cierpieć przez 19 lat?
Grace spojrzała spokojnie na Julię i łagodnie zapytała: „Julio, czy dobrze ci się powodziło przez ostatnie cztery lata za granicą?”
"Bardzo dobry." Ton Julii był nadal chłodny i obojętny.
Luna była zirytowana. „Jakie jest twoje nastawienie? Grace usłyszała, że wróciłeś i była chętna, żeby wrócić i cię zobaczyć, więc zakończyliśmy wycieczkę wcześniej! Komu pokazujesz swoją brzydką twarz?”
Julia nie odpowiedziała i zupełnie niewzruszona wzięła łyk zupy.
Grace szybko złapała Lunę za rękę, wyglądając na skrzywdzoną: „Nie bądź zła, mamo. To normalne, że Julia mnie nie lubi. W końcu... to ja odebrałam jej szczęście. Jest mi jej żal...”
Luna powiedziała zrozpaczona: „Głupie dziecko, nie myśl tak. Jak możesz jej współczuć? Ona najwyraźniej jest ci coś winna! Cieszyła się życiem damy dla ciebie przez 19 lat!”
„Dość tego! Zamknij się!” Babcia Yales trzasnęła stołem.
Luna zacisnęła zęby i przestała mówić.
Nie odważyła się być zbyt bezczelna w obecności babci Yales, w końcu starsza pani nadal posiadała udziały Ye.
W tym momencie Leo wrócił.
Luna podbiegła, jakby zobaczyła zbawiciela i poskarżyła się cichym głosem: „Mężu, Grace i ja wyszliśmy się pobawić na kilka dni, dlaczego pozwoliliśmy temu niewdzięcznemu draniowi mieszkać w naszym domu?”
Leo miał ponurą twarz i nic nie mówił. Spojrzał na plecy Julii siedzącej przy stole w jadalni i spojrzał na nią ze złością, po czym podszedł do niej.
Widząc, że Julia spokojnie pije zupę, wyrwał jej łyżkę z ręki i z hukiem wrzucił ją do gorącej miski.
"Masz jeszcze czelność tu siedzieć i jeść!"
Kilka kropel wrzącej zupy spadło na grzbiet dłoni Julii.
Nawet się nie zmarszczyła, tylko powoli wyjęła chusteczkę i delikatnie wytarła twarz, uśmiechając się lekko.
Babcia Yales krzyknęła: „Hongyu, za czym tak szalejesz!?”
Leo wpatrywał się w zimną twarz Julii: „Mamo, rozmawiałem z nią wczoraj wieczorem. Wyraźnie obiecała mi spotkać się z Song Youze, ale nie poszła! Teraz jest bardzo zła i zadzwoniła do mnie, żeby mnie przesłuchać!”
Babcia Yales wyjaśniła: „Och, Julia wczoraj się spóźniła z jakiegoś powodu, więc tym razem się nie spotkaliśmy. Możemy po prostu umówić się na kolejne spotkanie”.
Leo prychnął i spojrzał na Julię. „Co mogło ją zatrzymać? Nie wiem, z którym dzikim mężczyzną weszła do łóżka!”
Babcia Yales była zszokowana. „ Leo ! Czy wiesz, o czym mówisz? Nawet jeśli Julia nie jest z tobą spokrewniona, to ją wychowałeś! Jak możesz tak mówić o swojej córce!”
„ Mamo, zapomniałaś? Ona zawsze miała chaotyczne życie prywatne i nie wie, jak się zachować! Po kilku latach nadal nie może zmienić swoich nawyków!”
Leo mówił z przekonaniem, domyślając się, że Julia wczoraj wieczorem spotykała się z jakimś obcym mężczyzną.
Julia zawsze opierała się małżeństwu z Song Youze. Wczoraj wieczorem martwił się, że obrazi ludzi, kiedy przyjdzie do hotelu. Aby ją zmusić do współpracy, potajemnie dodał kilka składników do wypitego przez nią wina.
Kiedy lek zacznie działać, Julia rzuci się na każdego mężczyznę, którego spotka.
Nie poszła zobaczyć Song Youze i nie wróciła przez cały wieczór. Czy to nie oznacza, że spotykała się z innymi mężczyznami?
„ Hehehe…” Julia nagle parsknęła śmiechem i spojrzała prosto na ojca, którego kiedyś kochała. „Co podłego zrobiłeś wczoraj wieczorem? Chcesz, żebym powiedział to publicznie?”
Wczoraj wieczorem Leo zaprosił ją na spotkanie w klubie na dole hotelu. Była zdenerwowana i wypiła trochę wina.
Nie trzeba było być geniuszem, żeby się domyślić, że Leo dodał narkotyku do jej napoju, gdy była w łazience.
Spoglądając w jej zimne spojrzenie, Leo uchylił się z wyrazem winy na twarzy. „Ja... ja nie rozumiem, co mówisz!”
Julia wykrzywiła usta w chłodnym grymasie. „Wiesz o tym dobrze”.
„Moją wolnością jest oglądanie Song Youze czy nie. Nie jestem nic winien rodzinie Yales, a ty nie masz prawa już na mnie krzyczeć”.
Cztery lata temu odwdzięczyła się rodzinie Yalesów za ich wychowanie.
Jednak rodzina Yalesów nie spłaciła długu!
Chciałaby cofnąć wszystko, co jej zrobili, więc nie było sensu teraz się o to kłócić.
Gdybym powiedział babci , co Leo zrobił wczoraj wieczorem, tylko bym ją zdenerwował.
Julia odwróciła się, by spojrzeć na babcię Yales.
„Babciu, jestem najedzona. Nie spiesz się z jedzeniem. Ja pójdę pierwsza”.
Leo spojrzał na odchodzącą Julię i powiedział głośno: „My w rodzinie Yales nie wspieramy próżniaków ani bezużytecznych ludzi. Jeśli chcesz wrócić i tu mieszkać, to znajdź pracę i co miesiąc pokrywaj koszty utrzymania!”
Luna prychnęła: „Porzuciła szkołę za granicą i nawet nie ukończyła college'u. Młodzi ludzie są teraz pod tak dużą presją zatrudnienia, jaką pracę może znaleźć?”
Luna westchnęła , „Ach... była bardzo posłuszna, gdy była dzieckiem, dlaczego teraz stała się takim potworem? Złych cech niesionych w genach naprawdę nie da się zmienić. W końcu nie są twoje, więc nigdy nie możesz ich oswoić! W przeciwieństwie do naszej Grace , która nie tylko ukończyła prestiżowy uniwersytet, ale jest również rozsądna i posłuszna”.
„Julia jest taka przez was. Jak śmiesz tak mówić?” Babcia Yales spojrzała gniewnie na swoją synową i zapytała syna: „Co zrobiłeś Julii wczoraj wieczorem?”
Leo unikał pytania: „Mamo, najważniejsze jest teraz to, że są nieszczęśliwi! Co jeśli Julia nie będzie współpracować w przyszłości?”
Grace zapytała: „Tato, kim jest ten facet o imieniu Song Youze? Nie mogę go nawet znaleźć online”.
Leo podrapał się po głowie z irytacją, „Ja też nie wiem. Wiem tylko, że nie możemy sobie pozwolić na to, żeby go urazić!”
Cztery lata temu interesy rodziny Yales nagle podupadły i rodzina była winna bankowi ogromną pożyczkę.
Odnalazł go tajemniczy mężczyzna, który powiedział, że jeśli córka rodziny Yalesów poślubi jego ciężko chorego młodego pana, to on pomoże rodzinie Yalesów rozwiązać wszystkie problemy.
Początkowo nie uwierzył, ale druga strona od razu wypłaciła mu 10 milionów jako prezent zaręczynowy.
Grace była już wówczas od roku w rodzinie Yalesów i nie chciała poślubić mężczyzny, którego nigdy nie poznała i który był ciężko chory.
On i jego żona nie mogli rozstać się z córką, więc zmusili Julię do poślubienia Song Youze.
Po otrzymaniu aktu ślubu druga strona szybko pomogła rodzinie Yalesów rozwiązać kryzys finansowy, co pokazuje jego ogromną siłę.
Po tym druga strona nie miała już żadnych próśb i nie mieliśmy ze sobą kontaktu przez ostatnie kilka lat.
Myślał, że człowiek o nazwisku Song Youze nie żyje.
Niespodziewanie, wczoraj wieczorem skontaktowano się z nim niespodziewanie i poproszono o zorganizowanie spotkania córki z nim w hotelu.
Luna zapytała zmartwiona: „Co teraz ma na myśli druga strona? Czy powiedzieli, kiedy spotkamy się następnym razem?”
Leo pokręcił głową i westchnął: „Nie, ta sprawa jest teraz bardzo kłopotliwa. Jeśli druga strona chce się spotkać w celu rozwodu, to łatwo powiedzieć. Ale jeśli nadal chcesz kontynuować to zaręczyny, prędzej czy później okaże się, że ta, która wychodzi za mąż, nie jest naszą córką, a wtedy...” Słysząc to , Grace wyglądała na spanikowaną: „Tato, ja już mam kogoś, kogo lubię! Dopóki mogę być z nim, wszystkie problemy w naszej rodzinie mogą zostać rozwiązane! Nie martw się, oni i tak nie złożyli żadnych innych próśb”.
Osoba, która jej się podoba, nazywa się Ethan, nazywany Mistrzem Shi, to ważniak, który potrafi wstrząsnąć całym miastem Hai trzy razy jednym tupnięciem stopy.
Bez względu na to, jak potężny jest tajemniczy mężczyzna o imieniu Song Youze, czy dorównuje Dziesiątemu Mistrzowi?
Usta Grace wygięły się w pewnym uśmiechu, a ona spojrzała na babcię Yales, mając w głowie pewien plan...