Rozdział 1080
Dziękuję Kochani
Słychać było dźwięk otwieranych i zamykanych drzwi na dole. Roxanne zamarła tam, gdzie stała, patrząc na swoje puste dłonie. Lucian zniknął, tak po prostu…
Wybiegła na balkon, spojrzała w dół i udało jej się dostrzec Luciana niosącego Estellę do samochodu, zanim ich samochód powoli odjechał od rezydencji. Roxanne poczuła niewytłumaczalną złość, gdy patrzyła, jak ich samochód stopniowo znika z pola widzenia.