Rozdział 161
Bianka
Kiedy rozmawiałem z moją mamą przez telefon, nie chciałem jej przestraszyć. Moja mama jest w każdym razie dość nerwowa, a nie chciałem, żeby wpadła w panikę – więc nie powiedziałem jej, co wydarzyło się w hotelu.
Powiedziałem jej tylko, że bandyci Agrella wracają do mieszkania, żeby poszukać taty – i jeśli ona nie zdąży wyjść, zanim przyjdą, mogą jej zrobić krzywdę.