Rozdział 212
Logan
Kiedy ktoś puka do drzwi, marszczę brwi. Jest późno i nie spodziewam się nikogo. Miałam właśnie wysłać wiadomość do Mii, ale rzuciłam telefon na stół, zanim poszłam zobaczyć, kto przyszedł.
Otwieram drzwi i jestem zaskoczona widząc Mię. „Hej, próbowałam do ciebie zadzwonić. Wszystko w porządku?”