Rozdział 108 Pomysł
Rex zakończył rozmowę, a jego twarz rozjaśniła się radością.
„Rex, wygadaj się. Co cię tak uszczęśliwiło?” Sherry odłożyła nóż i widelec, przerywając krojenie steka. Spojrzała na Rexa z zaciekawionym wyrazem twarzy, dziwnie zatrzymując na nim wzrok.
„Sherry, powiedziała tak!” Rex rozpromienił się, biorąc łyk wina. „Nie mogę uwierzyć, że zobaczę ją jeszcze raz przed wyjazdem”.