Rozdział 425 Aleksander
Słowa mężczyzny niosły groźbę, gdy zwracał się do Chrisa: „Panie, co planujesz zrobić? Zapewniam cię, że ta dama jest ze mną”.
Nagle dotarło do niego, że on i Hanna nawet nie znają swoich imion.
Hanna uśmiechnęła się do mężczyzny nieśmiało, jakby naprawdę przyszedł jej na ratunek.