Rozdział 1224 Pchanie
„Dam sobie radę! Zaufaj mi. Wezmę latarkę, a ty możesz skorzystać ze światła w telefonie” – oświadczyła stanowczo Bella, ignorując obiekcje Liama bez wahania.
Zanim Liam zdążył zaprotestować, ona już zabrała mu latarkę z ręki i odwróciła się na pięcie, zmierzając celowo w innym kierunku.
„Bella!” zawołał za nią Liam, a w jego głosie mieszały się frustracja i niepokój. Instynktownie zrobił krok w jej stronę, ale ona odwróciła się i wbiła w niego wściekłe spojrzenie. „Nawet nie myśl o pójściu za mną. Jeśli się rozdzielimy, pokonamy więcej kilometrów. Wybierz inną drogę i przestań tracić czas!”