Rozdział 1279 Przeprosiny
Słowa Belli podziałały na Sarai jak policzek, pozostawiając ją na chwilę bez słowa.
W głębi duszy czuła wstyd. Myliła się, a jej wymówki – marne, puste – rozpadały się pod wpływem krytyki.
Zagryzając wargę, aż zabolało, Sarai wydusiła z siebie słowa drżącym głosem. „Bello, teraz widzę swój błąd. Czy mogłabyś dać mi ostatnią szansę?”