Rozdział 45 Czy to nie jest trochę hipokrytyczne?
Słysząc słowa Liama, Bella zatrzymała się, a jej ręka trzymająca buteleczkę z kosmetykiem zamarła w powietrzu.
Odwróciła się w jego stronę, irytacja ściągnęła jej brwi. „Liam, czy ty oszalałeś?”
Liamrose wstał z sofy i stanął naprzeciwko niej, a na jego ustach pojawił się drwiący uśmieszek.