Rozdział 607 Ranni
Szybkim ruchem Bella otworzyła drzwi.
Gdy zobaczyła Liama stojącego przy wejściu, lekko zmarszczyła brwi i zapytała: „Dlaczego tu jesteś?”
Liam patrzył na nią z poważną miną, a w jego oczach widać było odrobinę figlarności, gdy wyciągnął do niej rękę. „Pani Wright, witam. Od tej chwili będę pani instruktorem pływania”.