Rozdział 288 Prawdopodobny podejrzany
Dłoń Ethana spoczywała na ręczniku, najwyraźniej zamierzając zrobić dla niej przedstawienie. Sophia szybko odwróciła wzrok, jakby widok ją palił. Przeszła obok Ethana i wypchnęła go z sypialni.
„Czas prawie minął, jeszcze tylko kilka minut. Pamiętaj, zamknij drzwi, kiedy będziesz wychodzić, i zabierz ze sobą ręcznik” – rozkazała Sophia.
Sophia zamknęła za sobą drzwi sypialni i weszła do łazienki.