Rozdział 262 Popełnię samobójstwo, jeśli znowu mnie do tego zmusisz
Mary wróciła do wczesnych godzin porannych. Patrząc na bałagan na łóżku i podłogę pełną szklanych odłamków, była taka smutna. Została na kanapie aż do świtu.
Maggie obudziła się następnego dnia.
Mike wyszedł. A kiedy wrócił, zobaczył Maggie krzyczącą na oddziale. Wyciągnęła nawet strzykawkę z ręki i zeskoczyła z łóżka. Krzyczała głośno: „Zabiję tę Mary!”