Rozdział 448 Dlaczego jest tak dużo krwi?
„Pani, to pani telefon!” Głos młodej manicurzystki siedzącej obok niej wyrwał Annę z zamyślenia.
„Dzień dobry, czy to pani Lee? Twoja córka obudziła się po operacji”.
„Aha, już wiem. Zaraz tam będę!” Odkładając słuchawkę, Anna włożyła telefon do torby i powiedziała do młodej stylistki paznokci: „No dalej, skończę, zanim wyjdę”.