Rozdział 56 Była suką, która potrafiła poderwać facetów.
Ale Mary była upojona tym pocałunkiem. Była upojona zapachem Mike'a i opętana jego smakiem. Mimowolnie mocno go przytuliła.
Musiała znów spojrzeć na niego jak na Joego, bo jej pocałunek był tak emocjonalny.
Gdy tylko ta myśl przyszła do głowy, Mike gwałtownie pociągnął za ubranie Mary. Po dźwięku „syczenia” spódnica Mary została rozdarta.