Rozdział 1038
Liberty również nie żałowała
Duncan zmarszczył brwi. „To dlaczego on ciągle tu cię szuka? Ten łajdak tak cię wtedy traktował. Za każdym razem, gdy go widzę, mam ochotę mu przywalić i wyładować na tobie złość”
Chce wykorzystać Sonny’ego, żeby złagodzić wrogie stosunki między nami”