Rozdział 6
Serenity powiedziała z uśmiechem: „Po co mi twój kuzyn? Ma dziewczynę. Teraz jest za późno, bo papiery są podpisane! Zachowaj to między nami i nie mów mojej siostrze. Nie chcę, żeby była smutna”.
Jasmine była bez słowa.
Jej najlepsza przyjaciółka wykonała naprawdę niesamowity ruch.
„Istnieją wszystkie te filmy Lifetime i powieści romantyczne o ślepym poślubieniu multimiliardera. Może tak jest również w twoim przypadku, Seren.”
Uderzając swoją najlepszą przyjaciółkę w głowę, Serenity z uśmiechem zauważyła: „Założę się, że przeczytałaś całą literaturę kobiecą w sklepie. Marzysz o poślubieniu miliardera od pierwszego wejrzenia. Myślisz, że to miejsce roi się od miliarderów?”
Jasmine potarła guz i westchnęła, bo Serenity miała rację. Następnie Jasmine zapytała: „Gdzie jest miejsce twojego męża?”
"Brynfield."
„Nieźle. To dobra dzielnica i łatwo dostępna. Poza tym nie jest daleko od naszego sklepu. Gdzie pracuje twój mąż? Musi zarabiać dużo pieniędzy, skoro kupił dom w Wiltspoon i w drogiej dzielnicy, takiej jak Brynfield. Ile zarabia? Czy potrzebujesz pomocy z kredytem hipotecznym?
„Seren, wpisz swoje nazwisko na akcie własności, jeśli chce, żebyś przyczyniła się do kredytu hipotecznego. To dla twojej ochrony, nie dla zapeszenia, ale nie dostaniesz nic, gdy się pokłócicie i się rozwiedziecie, ponieważ to nieruchomość przedślubna”.
Przyglądając się twarzy swojej najlepszej przyjaciółki, Serenity odpowiedziała: „Brzmisz jak moja siostra. Kupił dom i zapłacił za niego w całości, więc nie ma hipoteki. Nie uważam, żeby ładnie było podpisać się pod aktem własności, skoro nie wydałam na niego ani grosza”.
Jasmine odpowiedziała: „Nie będzie miało znaczenia, jeśli mąż i żona będą się dogadywać”.
Serenity dotarło do niej, że jej szwagier kupił dom rodzinny przed ślubem. On również spłacał miesięczny kredyt hipoteczny, ale remont został opłacony z pieniędzy Liberty. Mimo to Liberty nie została wymieniona w akcie własności. Mając w pamięci szwagra oskarżającego Liberty o trwonienie pieniędzy, Serenity zaczęła martwić się o siostrę.
Powinna kiedyś porozmawiać o tym z siostrą.
Serenity zamknęła sklep o godzinie jedenastej w nocy.
Ponieważ dom Jasmine znajdował się niedaleko, a członek rodziny stawiał jej kolację, Serenity kazała Jasmine wracać do domu.
Zamknąwszy główne drzwi, Serenity wyjęła kluczyki i podeszła do swojego roweru elektrycznego.
Jechała przez dwadzieścia minut, aż dotarła na dół, do domu swojej siostry. Dopiero gdy Serenity zaparkowała rower, zdała sobie sprawę, że już tam nie mieszka.
Podnosząc głowę, Serenity spojrzała na podłogę, na której siedziała jej siostra i zobaczyła, że światła są zgaszone. Mimo że czuła się przygnębiona, Serenity zostawiła rodzinę składającą się z trzech osób i pojechała swoim e-rowerem w noc.
Była już północ, gdy dotarła do Brynfield.
Powitała ją ciemność, gdy pchnęła drzwi i weszła do domu. Nie czuła, że ktoś mieszka w tej przestrzeni.
Serenity wyjęła z walizki piżamę, wzięła gorący prysznic i pozwoliła, by zmęczenie ukołysało ją do snu.
Tymczasem otoczony przez ochroniarzy Zachary wyszedł z hotelu Wiltspoon, należącego do jego rodziny. Właśnie zamknął dużą transakcję z ważnym klientem i załatwił mu pobyt w apartamencie prezydenckim. Mając na myśli swoją nową żonę, Zachary postanowił pojechać do domu.
„Panie, czy to będzie posiadłość, czy willa na wzgórzu?”
Posiadłość była domem rodzinnym Yorków, a willa na wzgórzu była własnością Zachary’ego. Jego stałym miejscem zamieszkania była willa, ale od czasu do czasu spotykał się i jadł kolację ze starszymi członkami rodziny w posiadłości.
„Do Brynfield.”