Rozdział 1106
Camryn zachowała uśmiech i odpowiedziała: „Sprzedaję również doniczki, nawozy do kwiatów, ziemię doniczkową i tak dalej. Czego pan potrzebuje, panie?”
Callum zacisnął usta. Kobieta przed nim mówiła z ciągłym uśmiechem, ale emanowała delikatnym uczuciem.
Jednak jej słowa były ostre.