Rozdział 1115
Serenity powiedziała: „Nic mi nie jest. Czyż nie siedzę tu cała i zdrowa? Ale mój samochód został rozbity. Zachary odwiózł mnie do pracy dziś rano”.
Liberty nerwowo zapytała: „Kto to był? Czy to znowu ci ludzie?”
Myślała, że to znowu ich krewni.