Rozdział 2039
W oczach Madam Fisher pojawił się cień chłodu. Celine naprawdę wierzyła w słowa, które wypowiadała swobodnie. Caroline była przynajmniej jej biologiczną córką. Chociaż Celine była niewinna, musiała zapłacić za grzechy ojca.
Pani Fisher ukryła swój chłód i delikatnie pocieszyła Celine: „W porządku. Nie płacz. To trzeci młody mistrz Yorków. Czy to nie jest normalne, że nie traktował cię uprzejmie?
„Przestań płakać. Cały twój makijaż jest rozmazany od płaczu. Powinnaś pójść do salonu, żeby go poprawić później”.