Rozdział 2211
Walter podszedł do sofy i położył żółtą kopertę na stoliku kawowym.
Opadając na kanapę, odwrócił głowę i rozkazał synowi, aby pośpieszył się i wybrał sobie żonę.
„Tato, mówiłem ci. Nie interesują mnie te kobiety” – odpowiedział Julian, podchodząc bliżej.