Rozdział 332
Ponieważ Hank nie mógł przekonać Liberty, by się zgodziła, stracił cierpliwość i ponuro zapytał: „Gdzie pracujesz? Która firma jest na tyle głupia, żeby cię przyjąć?”
Liberty rozpromienił się i powiedział: „Lewis and Co. Zostałem zatrudniony przez samego pana Lewisa”.
Hank był bez słowa.