Rozdział 360
Najprawdopodobniej powodem były wyrzuty sumienia Zachary'ego i podpisana umowa.
Zachary postanowił znaleźć sposób, aby ukraść kopię umowy, którą przechowywała Serenity. Och, nie ukraść, ale po prostu ją zabrać. Kradzież brzmiała okropnie. Jak spadkobierca York Corporation mógł coś ukraść? Po zabraniu umowy zniszczyłby ją.
Zachary, który nie miał odwagi trzymać żony za rękę, towarzyszył jej podczas spaceru ulicami przez całą noc. Pod koniec Zachary pełnił rolę wolnego tragarza i wsiadł do samochodu z różnymi torbami na zakupy.