Rozdział 506
Ze łzami spływającymi po twarzy pani Stone, Serenity podała jej chusteczkę i przepraszająco powiedziała: „Przepraszam, pani Stone”.
" Ukojenie."
Pani Stone trzymała ręce, dławiąc się szlochem. „Przykro mi z powodu twojego dzieciństwa. Nie znalazłam cię wystarczająco szybko. Może twoja mama nie umarłaby, gdybym cię wcześniej odnalazła”.