Rozdział 572
Odłożywszy długopis, Josh wstał i podszedł do okna, żeby spojrzeć w dół. Spojrzał na paparazzi, którzy stali pewnie przed wejściem do firmy i mruknął: „Naprawdę mają cierpliwość, żeby zostać od wczoraj do teraz. Naprawdę, Zachary. Wystarczy, że Zachary pokaże swój związek i bum, społeczność jest wstrząśnięta do głębi”.
Cóż, to tylko wstrząsnęło społecznością. Wszystko było spokojne z panią.
Zachary dobrze osłaniał żonę.