Rozdział 586
Elisa uśmiechnęła się i podniosła rękę, by otrzeć łzy z kącików oczu. Odwróciła wzrok i przez chwilę wpatrywała się w dal, zanim się odwróciła. Następnie stanęła twarzą do Zachary'ego z uroczystym wyrazem twarzy: „Zachary, po usłyszeniu tych słów od ciebie, myślę, że to wszystko jest tego warte. Moje zauroczenie tobą. przez lata nie poszło na marne”.
Uprzejmie wyciągnęła rękę w kierunku Zachary'ego, który zrobił to samo, i uścisnęli sobie dłonie.
„ Zachar, życzę tobie i twojej żonie długiego i szczęśliwego życia.”