Rozdział 638
„ Po ślubie zawsze byłem wobec ciebie ostrożny i podejrzewałem cię. Nawet kazałem ci podpisać sześciomiesięczną umowę, która była pełna ograniczeń dla ciebie… Przyznaję, że jestem chamem. Zawsze dbałem tylko o swoje interesy i nigdy nie myślałem o tobie.
„ Nazwałaś mnie śliskim i masz rację. Seren, przepraszam!”
Zachary delikatnie pocałował ją w usta, jego przystojna twarz wypełniła się bólem serca. „Seren, obiecuję ci, że już taki nie będę. Nauczę się cię rozumieć. Nauczę się z tobą komunikować i ufać ci.