Rozdział 646
To Liberty ich tu przywiódł.
Kazała synowi ich powitać.
Sonny nie chciał, żeby Audrey go trzymała, ale był gotów ich powitać. Zwracał się do nich tak, jak nauczyła go matka.
To Liberty ich tu przywiódł.
Kazała synowi ich powitać.
Sonny nie chciał, żeby Audrey go trzymała, ale był gotów ich powitać. Zwracał się do nich tak, jak nauczyła go matka.