Rozdział 962
„ Seren, dlaczego mi nie powiedziałaś, że przyjdziesz? Poszedłbym na dół, żeby cię odebrać.”
Zachary wziął izolowane pudełka na lunch od żony, bojąc się, że będzie zmęczona ich noszeniem. Odwrócił się, by położyć dwa pudełka na biurku, po czym poprowadził ją za rękę, by usiadła na sofie.
Jego płonące oczy wpatrywały się w jej ciało.