Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 451 Księga 3 Fortuna
  2. Rozdział 452 Księga 3 Słodka
  3. Rozdział 453 Księga 3 Silniejszy
  4. Rozdział 454 Księga 3 Zamówienie
  5. Rozdział 455 Księga 3 Dostawa
  6. Rozdział 456 Księga 3 Proces
  7. Rozdział 457 Księga 3 Stopniowo
  8. Rozdział 458 Księga 3 Fajerwerki
  9. Rozdział 459 Księga 3 Fajerwerki
  10. Rozdział 460 Księga 3 Wyścigi
  11. Rozdział 461 Księga 3 Natura
  12. Rozdział 462 Księga 3 Hołd
  13. Rozdział 463 Księga 3 Zatrudnienie
  14. Rozdział 464 Księga 3 Lato
  15. Rozdział 465 Księga 3 Kompania
  16. Rozdział 466 Księga 3 Oszuści
  17. Rozdział 467 Księga 3 Północ
  18. Rozdział 468 Księga 3 Ucieczka
  19. Rozdział 469 Księga 3 Pieniądze
  20. Rozdział 470 Księga 3 Propozycja
  21. Rozdział 471 Księga 3 Zazdrosny
  22. Rozdział 472 Księga 3 Niezbędne
  23. Rozdział 473 Księga 3 Bossy
  24. Rozdział 474 Księga 3 Planer
  25. Rozdział 475 Księga 3 Wyznaj
  26. Rozdział 476 Księga 3 Telefon
  27. Rozdział 477 Księga 3 Sukces
  28. Rozdział 478 Księga 3 Mecz
  29. Rozdział 479 Księga 3 Wiadomości
  30. Rozdział 480 Księga 3 Flash
  31. Rozdział 481 Księga 3 Bracia
  32. Rozdział 482 Księga 3 Rozmowa
  33. Rozdział 483 Księga 3 Duch
  34. Rozdział 484 Księga 3 Złamane serce
  35. Rozdział 485 Księga 3 Wrak
  36. Rozdział 486 Księga 3 Brakuje
  37. Rozdział 487 Księga 3 Dziwne
  38. Rozdział 488 Księga 3 Nieskazitelny
  39. Rozdział 489 Księga 3 Tożsamość
  40. Rozdział 490 Księga 3 Informacje
  41. Rozdział 491 Księga 3 Walka
  42. Rozdział 492 Księga 3 Wyschnięty
  43. Rozdział 493 Księga 3 Aktorstwo
  44. Rozdział 494 Księga 3 Cnota
  45. Rozdział 495 Księga 3 Stabilność
  46. Rozdział 496 Księga 3 Kompensacja
  47. Rozdział 497 Księga 3 Obecnie
  48. Rozdział 498 Księga 3 W ogniu
  49. Rozdział 499 Księga 3 Odpowiedź
  50. Rozdział 500 Księga 3 Nieszczęście

Rozdział 1 Violet Carvey

~Fioletowy~

„Dzień dobry, piękna dziewczyno!”

Violet Carvey usłyszała radosny głos mamy, gdy tylko weszła do kuchni. Jej mama, Barbara, stała nad ciasnym kuchennym blatem w ich małym mieszkaniu, przygotowując pyszną kanapkę z tuńczykiem i wkładając ją do brązowej torby. „Dzień dobry, mamo. Co robisz?” odpowiedziała Violet. „Pakuję ci lunch do szkoły”.

„Mamo, nie chodzę już do szkoły. Skończyłam szkołę w zeszłym miesiącu”

„Och” Barbara natychmiast przerwała to, co robiła. Nie pamiętała, że jej piękna córka miała już 18 lat i ukończyła szkołę średnią.

„W porządku, i tak to wezmę” – powiedziała Violet słodko. Poczuła się źle i złapała brązową papierową torbę. wpychając ją do plecaka. „Dzięki, mamo”

„Nie ma za co” – uśmiechnęła się Barbara. „A tak w ogóle, co Dylan robi w domu? Czy nie powinien być teraz w Nowym Jorku?” „Mamo, Dylan rzucił studia” – cierpliwie wyjaśniła Violet.

„On to zrobił?” Barbara jęknęła zszokowana, jakby słyszała to po raz pierwszy. „Dlaczego?”

Violet westchnęła. To nie był pierwszy raz, kiedy musiała tłumaczyć mamie, co dzieje się w domu. Od kiedy w zeszłym roku u Barbary zdiagnozowano chorobę Alzheimera, jej pamięć i zdrowie się pogarszały. Barbara całkowicie przestała pracować, a starszy brat Violet, Dylan, nawet rzucił studia i wrócił do domu, żeby móc im pomóc.

„Bez powodu, on po prostu uważa, że szkoła nie jest dla niego” – skłamała Violet. Wiedziała, że jej mama poczułaby się źle, gdyby powiedziała jej prawdziwy powód.

Rodzina Carveyów zmagała się z problemami finansowymi od kilku lat, szczególnie odkąd zmarł ojciec Violet. Życie nie zawsze było dla nich takie trudne, szczególnie gdy Violet była młoda. Urodziła się w rodzinie klasy średniej wyższej. James Carvey był odnoszącym sukcesy biznesmenem w małym miasteczku w New Jersey. Violet i Dylan cieszyli się wspaniałym stylem życia, dorastając, ale wszystko się zmieniło, gdy Violet miała trzynaście lat. Jej ojciec chciał rozwinąć swój biznes i zawarł złą umowę biznesową z kilkoma wpływowymi ludźmi we Włoszech. Ci ludzie doprowadzili do bankructwa firmy jej ojca. Sytuacja stała się tak zła, że jej ojciec musiał pożyczyć pieniądze od wielu osób, aby rodzina mogła utrzymać się na powierzchni. W końcu ojciec Violet musiał sprzedać ich trzypiętrowy dom, wszystkie samochody i aktywa, a oni przeprowadzili się do małego mieszkania na wynajem w Newark. Nie pomogło to, że James zachorował i nie mógł pracować, aby utrzymać rodzinę. Barbara musiała stanąć na wysokości zadania i pracować w fabrykach. I w końcu James Carvey nie wytrzymał. Pewnego dnia powiedział, że idzie do sklepu, ale skończyło się na tym, że rozbił samochód ze skały na autostradzie. Zmarł, zostawiając rodzinę z górą długów i pieniędzmi z ubezpieczenia.

Gdy tylko Violet skończyła czternaście lat, zaczęła pracować w lodziarniach lub kawiarniach, aby pomóc rodzinie. Dylan, który był dwa lata starszy, zaczął pracować w lokalnym barze należącym do starego przyjaciela ich ojca, The Union. Gdy Dylan skończył 18 lat, dostał stypendium na studia w Fordham. Barbara była tak szczęśliwa z jego powodu i obiecał, że zdobędzie dobre wykształcenie, aby ich rodzina mogła wrócić do tego, jak było. Niestety, zaledwie dwa lata później. Zdrowie Barbary zaczęło się pogarszać z powodu choroby Alzheimera. Violet była nadal w ostatniej klasie liceum. Dylan wiedział, że jako najstarszy syn jest jego obowiązkiem wrócić i pomóc rodzinie. więc rzucił Fordham i wrócił do Newark. Wrócił do swojej starej pracy w The Union, ale zajmował się też wieloma innymi dodatkowymi zajęciami, takimi, o których Violet nigdy nie wspomniałaby swojej mamie.

„Och, więc dlatego Dylan ostatnio kręcił się po domu” Barbara skinęła głową. „Tak, od zeszłego roku nie chodzi, mamo. Od tamtej pory tu jest”

„Och... rozumiem...” powiedziała Barbara. Violet uśmiechnęła się słodko, ale wiedziała, że jutro rano będzie musiała to wyjaśnić.

„W każdym razie, muszę iść do pracy. Zadzwoń do mnie, jeśli będziesz czegoś potrzebować, albo sprawdź karteczki, jeśli o czymś zapomnisz” – powiedziała Violet, biorąc swoje rzeczy z kuchennego blatu. „Okej, kochanie. Baw się dobrze w pracy”, „Kocham cię, mamo”

„Ja też cię kocham, słodka dziewczyno”

Barbara pocałowała córkę w policzek, a Violet ruszyła do drzwi. Przez dwie sekundy sprawdzała swoje odbicie w lustrze, zanim wyszła. Jej ciemnobrązowe włosy były długie, twarz blada, ale jej fioletowo-niebieskie oczy błyszczały jasno. Gdyby miała rano więcej czasu, zrobiłaby makijaż, ale nie było czasu na uprzejmości. Jej zmiana w lokalnej kawiarni zaczyna się za piętnaście minut i powinna już wyjść. Więc bez chwili wahania Violet wzruszyła ramionami i wyszła z domu.

****...* * * **..*

Wychodząc z domu, Violet szybko pobiegła na przystanek autobusowy i udało jej się złapać nadjeżdżający autobus jadący do centrum miasta. Po dziesięciu minutach jazdy dotarła na swój przystanek i udała się do kawiarni. Po kilku minutach Violet już założyła fartuch i obsługiwała kasę w kawiarni.

„Witamy w City Coffee, co mogę dziś podać?” Violet przywitała swojego pierwszego klienta tego dnia. To była kwestia, którą wypowiadała już tyle razy w życiu, że wyszła odruchowo. Nie musiała nawet odrywać wzroku od kasy, po prostu słyszała ich zamówienie, wstukiwała je i szybko przygotowywała napój.

„ Violet? Violet Carvey?” powiedziała dziewczyna stojąca przed nią. Violet podniosła wzrok znad kasy i zobaczyła znajomą twarz. To była dziewczyna w jej wieku i mogła już wcześniej widzieć tę dziewczynę w szkole. „O, hej. Jesteś... Nicole, prawda?” „Tak, razem chodziłyśmy na AP Calc!”

„Tak, jak się masz?” Uśmiechnęła się Violet.

„Wszystko w porządku. Jestem z Hansonem i Ashley. Pamiętasz ich?” Nicole odwróciła się w stronę szklanych okien i pomachała do swoich przyjaciółek stojących na zewnątrz. „Chłopaki, patrzcie, to Violet! Nasza prymuska!”

„Och, tak” – Violet zaśmiała się nerwowo i pomachała do ludzi na zewnątrz. Machali do niej i bezgłośnie mówili „cześć”. „Cały czas tu chodzę, nie wiedziałam, że tu pracujesz” – powiedziała Nicole.

„Tylko prawie każdego dnia.” Violet odwróciła wzrok z powrotem do kasy. „Co mogę podać?” „Poproszę mrożoną latte,” „Już podam.”

Violet wbiła zamówienie i podeszła do stanowiska z kawą. Jej ręce sprawnie obsługiwały ekspres do kawy. Uwielbiała zapach świeżo zmielonej kawy i uważała, że robienie kawy ma działanie terapeutyczne. Wolałaby, żeby ludzie nie rozmawiali z nią, kiedy ją robi, ale Nicole o tym nie wiedziała. Była zbyt podekscytowana spotkaniem koleżanki ze szkoły średniej, więc nie przestawała rozmawiać. „Nie mogę uwierzyć, że liceum już się skończyło. A ty?” powiedziała.

تم النسخ بنجاح!