Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 51
  2. Rozdział 52
  3. Rozdział 53
  4. Rozdział 54
  5. Rozdział 55
  6. Rozdział 56
  7. Rozdział 57
  8. Rozdział 58
  9. Rozdział 59
  10. Rozdział 60
  11. Rozdział 61
  12. Rozdział 62
  13. Rozdział 63
  14. Rozdział 64
  15. Rozdział 65
  16. Rozdział 66
  17. Rozdział 67
  18. Rozdział 68
  19. Rozdział 69
  20. Rozdział 70
  21. Rozdział 71
  22. Rozdział 72
  23. Rozdział 73
  24. Rozdział 74
  25. Rozdział 75
  26. Rozdział 76
  27. Rozdział 77
  28. Rozdział 78
  29. Rozdział 79
  30. Rozdział 80
  31. Rozdział 81
  32. Rozdział 82
  33. Rozdział 83
  34. Rozdział 84
  35. Rozdział 85
  36. Rozdział 86
  37. Rozdział 87
  38. Rozdział 88
  39. Rozdział 89
  40. Rozdział 90
  41. Rozdział 91
  42. Rozdział 92
  43. Rozdział 93
  44. Rozdział 94
  45. Rozdział 95
  46. Rozdział 96
  47. Rozdział 97
  48. Rozdział 98
  49. Rozdział 99
  50. Rozdział 100

Rozdział 4

Wszyscy wiedzą, że Lucas jest VIP-em, którego kiedyś przyjęła rodzina królewska Stoslo, a także przyjaźni się z księżniczką Stoslo. To naturalne, że widział pamiątkowy medal rodziny królewskiej. Przejrzy jej sztuczki, nawet jeśli będzie w stanie mu coś pokazać!

Mia prychnęła. „Po co miałabym ci pokazywać tak cenny przedmiot?”

To oznaczało, że nie była tego godna!

Whitney trzęsła się z gniewu, ale na jej twarzy wciąż gościł uśmieszek. „Czy to oznacza, że nie masz odwagi, żeby to zrobić?

„Popatrz tylko na nią, Lucas. Ona jest kłamczuchą. Ona wyraźnie wiedziała, że kiedyś zostałeś przyjęty przez rodzinę królewską i rozpoznała medal. Dlatego nie odważy się go wyjąć”. Postawa Whitney wobec Lucasa była zupełnie inna.

Cienkie usta Lucasa uniosły się chłodno. „Zapłata 150 000 000 dolarów to mój pomysł. Zatrudnienie Zory jako naszej projektantki to również mój pomysł. Dlatego też pozwolę dzisiejszemu romansowi płynąć, jeśli udowodnisz, że rzeczywiście jesteś Zorą.

„Ale jeśli nie uda ci się tego zrobić...” Lucas podszedł do Mii i wypowiedział słowo po słowie: „Nie przeżyjesz kolejnego dnia w Bassburgh”.

Słaby zapach wody kolońskiej oszołomił Mię, gdy Lucas podszedł.

To woda kolońska Gucci!

„Dlaczego używa tej samej wody kolońskiej, co mężczyzna z tamtego wieczoru, sześć lat temu?”

Patrząc na jej bladą twarz, Lucas wyprostował się i nie dał jej kolejnej szansy. „Skoro nie możesz tego udowodnić, to odejdź sama. Nie zmuszaj mnie, żebym poprosił kogoś, żeby cię wyrzucił”.

Whitney prychnęła triumfalnie.

'Mia, och, Mia. Minęło sześć lat, po co w ogóle tu wracać, żeby kopać sobie grób?'

Mia nagle podniosła głowę i uśmiechnęła się promiennie. „Sir, czy jest pan tego pewien?”

Lucas zmrużył oczy i patrzył na nią w milczeniu.

„Panie, co pan zrobi w związku z policzkiem, który właśnie dostałem od panny Vanderbilt, jeśli udowodnię swoją tożsamość?”

Wyraz twarzy Whitney znów się zmienił, gdy ostrożnie spojrzała na Lucasa.

Chociaż była teraz kochanką Lucasa, przez wszystkie te lata nawet jej nie dotknął. Gdyby nie jej nieskazitelny plan i decyzja o zarezerwowaniu pokoju z własnym dowodem osobistym sprzed sześciu lat, wątpiłby w nią już dawno temu.

"Lucasie,.."

„Zmuszę ją, żeby cię przeprosiła” – odpowiedział obojętnie Lucas.

Ręce Mii, które przeszukiwały jej torebkę, przestały się poruszać, a ona podniosła głowę. „Dostałam właśnie policzek, a ty chcesz ją tylko zmusić do przeprosin?”

Oczy Lucasa lekko przygasły. „Więc co masz na myśli?”

Mia podniosła oczy. „Wszyscy urodziliśmy się i wychowaliśmy w kraju etykiety i uprzejmości, i podtrzymujemy naukę o zwracaniu prezentów. Więc nie uważasz, że powinnam ją uderzyć, żeby poczuć się pogodzona?”

Ludzie wokół nie odważyli się odezwać. Byli nawet trochę podejrzliwi.

„Ta kobieta ma odwagę złożyć taką obietnicę panu Goldmannowi. Czy naprawdę może...”

Widząc arogancką postawę Mii, Lucas zacisnął wąskie usta.

Ta kobieta jest pierwszą osobą w Bassburgh, która ośmiela się zwracać do mnie takim tonem.

Po ułamku sekundy otworzył usta z lekkim zażenowaniem. „Ty, nie kuś losu”.

„W takim razie powinieneś znaleźć sobie innego projektanta. Nie jestem kimś, kto tak łatwo odpuszcza”. Mia wyjęła medal i pokazała mu go. „Skoro widziałeś królewski medal pamiątkowy, przyjrzyj mu się uważnie”.

Następnie włożyła medalion z powrotem do torby i odeszła beztrosko.

Whitney spuściła głowę i zgrzytała zębami z nienawiścią.

'Jak to możliwe? Jak to możliwe, że zakład...

'Zora to projektantka, którą Lucas podwędził od Luxelli pod własnym nazwiskiem. Nie byłbym w stanie zaproponować ceny, gdyby nie zaoferował 150 000 000 dolarów.

Kto by się spodziewał, że projektantką okaże się Mia!?

„Czy właśnie zawstydziłem Lucasa, traktując wcześniej Mię w ten sposób?”

"Lucasie, ..."

Whitney wyciągnęła rękę, mając nadzieję, że obejmie jego ramię. Jednak on cofnął ją od niej, odwrócił się i spojrzał na Whitneya obojętnie. „Rozwiążesz to sama”.

Następnie, nie oglądając się za siebie, odszedł.

Lucas wyszedł z budynku, a ochroniarz ubrany na czarno, który czekał na niego przy rolls-royce'ie, pomógł mu otworzyć drzwi samochodu.

Następnie powiedział do mężczyzny siedzącego na przednim siedzeniu pasażera po wejściu do samochodu: „Chcę, żeby wszystkie informacje, jakie możesz uzyskać na temat projektantki Zory, znalazły się na moim biurku w ciągu dwóch dni”.

W Seaview Villa...

„Hmph, Whitney Vanderbilt jest naprawdę obrzydliwa!”

Daisy trzymała lalkę w ramionach, pochyliła się bliżej Coopera razem z Wyattem i wpatrywała się w monitor komputera. Spojrzeli na kobietę wyświetlaną na monitorze z tym samym wyrazem twarzy. „Ona wygląda tak brzydko”.

Wyatt odwrócił głowę i spojrzał na młodszego brata i siostrę. „Ta kobieta skrzywdziła mamę. Nie możemy jej puścić”.

Daisy podparła brodę ręką. „Ale co z nią zrobimy?”

„Musimy wymyślić sposób, żeby ukryć to przed mamą”.

Wyatt pękł mu mózg, pstryknął palcami i powiedział: „Czyż Matka Chrzestna nie powiedziała nam, że ma sponsora? Zacznijmy od tego ważniaka u jej boku!”

„Jak ma na imię ten mężczyzna według Matki Chrzestnej?” Daisy spojrzała w górę i pomyślała.

„Lucas Goldmann!” Cooper wpisał nazwisko na klawiaturze, a strona internetowa pojawiła się bardzo szybko.

Trójka maluchów zamarła na długo w miejscu, gdy tylko zobaczyła zdjęcie Lucasa, gdy Cooper kliknął na informacje Lucasa. „Ten człowiek... Dlaczego jest tak do nas podobny?”

Wyatt był bardzo zaskoczony, gdy przez jakiś czas wpatrywał się w zdjęcia.

Mama nigdy nie mówiła nam o tacie. Czy ten mężczyzna... mógłby być naszym tatą?

Cooper zanucił, a cień chytrości przemknął mu przez dolną część oczu. „Jeśli rzeczywiście jest naszym tatusiem, to będzie to bułka z masłem”.

Wyatt był zdziwiony. „Ale jak możemy podejść do tego człowieka?”

„Nie martwcie się, bracia, zostawcie to mnie. Czy to nie jest marka odzieży dziecięcej pod Blackgold Group, która szuka rzecznika? Na pewno uda mi się zdobyć to stanowisko!” Daisy poklepała się po piersi. Zawsze była najbardziej ekscentryczna spośród trójki maluchów, więc plan z pewnością będzie niezawodny.

„Kochani, wróciłem!”

Trójka maluchów natychmiast zamyka stronę internetową w przeglądarce, słysząc głos matki.

„Mamo! Wasza Królewska Wysokość!” Trójka maluchów wyszła z pokoju jeden po drugim i rzuciła się na nią.

Widząc, że grzecznie zostali w domu, by ją powitać, Mia przykucnęła z uśmiechem. „Wy troje nie sprawiliście kłopotów swojej matce chrzestnej, prawda?”

„Mamo, myślisz, że będziemy dręczyć Matkę Chrzestną?” – zapytał Cooper, przechylając głowę.

Daisy skinęła głową. „To prawda, dlaczego mielibyśmy dręczyć naszą matkę chrzestną? Matka chrzestna nawet przyniesie nam ciasta, kiedy wróci!”

Mia uśmiechnęła się gorzko.

To ja urodziłam te trzy maluchy. Czy nie mogłabym poznać ich lepiej?

Najbardziej psotnym dzieckiem spośród trójki dzieci zawsze był drugi Cooper. Na pewno nie odziedziczył po matce cynicznej i intrygującej osobowości. Najstarszy zawsze był bardziej niezawodny i serdeczny, ale nadal będzie odważny, chroniąc młodszego brata i siostrę.

A Daisy, najmłodsza, zawsze była tą nienormalną i nieortodoksyjną. Już była na skraju wprowadzenia braci w błąd swoją miłością do dziwacznych pomysłów.

„Mamo, wyglądasz na zdenerwowaną. Czy ktoś cię nękał?” Wyatt, który był niezwykle spostrzegawczy, natychmiast zorientował się, że coś jest nie tak z Mią.

Mia była oszołomiona. Zastanawiała się, dlaczego mężczyzna, którego poznała wcześniej dziś, sprawił, że poczuła się tak znajomo, zwłaszcza jego wygląd i wyjątkowy zapach wody kolońskiej, którą dostała od niego sześć lat temu.

"Mamo, coś przed nami ukrywasz!"

Mia zmusiła kąciki ust do góry, uśmiechnęła się i wstała, widząc, że Wyatt znów jest w stanie ją przejrzeć. „Dzieci powinny zostawić takie sprawy dorosłym. Pójdę zrobić ci coś do jedzenia”.

Miała zamiar iść do kuchni, gdy zadzwonił jej telefon komórkowy.

Patrząc na nieznany numer telefonu, jej usta wygięły się w uśmiechu.

To rzeczywiście Whitney Vanderbilt.

تم النسخ بنجاح!