Rozdział 61
„Panie, czy mógłby mi pan zawiązać kokardę?” Daisy znów zaczęła płakać, a łzy zaczęły spływać po jej policzkach.
„Przestań płakać!” – krzyknął mężczyzna tak głośno, że jego głos stał się chrapliwy.
Daisy, którą mężczyzna zaskoczył, zacisnęła usta i cicho płakała, patrząc na niego, nie wypowiadając ani słowa.