Rozdział 231 Mathias Smith, Mistrz Rodziny Smith
„Tato, co ta laska ma na myśli? Czemu odeszła, nie dokończywszy zdania?”
Ron nie rozumiał, dlaczego Maria nagle odeszła w pośpiechu. W końcu myślał, że podeszła celowo, żeby ich zaczepić.
Z wyrazem wiedzy Cory lekko pokręcił głową i uśmiechnął się. „Jesteś jeszcze za młody i niedoświadczony. Nie wiesz, jak ona bawi się z nami w kotka i myszkę? To genialny sposób na zwrócenie czyjejś uwagi. Jeśli spotka cię następnym razem, bez problemu będzie kontynuować temat, bo wyraźnie pamiętasz, co zrobiła”.