Rozdział 53 Zapisz datę
Punkt widzenia Moore’a
Głębokie, zmęczone westchnienie wyrwało mi się z ust, gdy spojrzałem na najnowsze raporty, które zdawały się nie mieć końca, płynące z mojej Stada.
Pomimo moich nieustających wysiłków, dzień po dniu, Stado Silvermoon zdawało się tkwić w niekończącej się spirali problemów i niepowodzeń.