Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 601 Lepiej się zachowywać niż ja
  2. Rozdział 602 Z utęsknieniem wyczekiwać nadchodzących dni
  3. Rozdział 603 Spojrzenie ostrzegawcze
  4. Rozdział 604 Przytulanie i całowanie
  5. Rozdział 605 Wspaniałe wesele
  6. Rozdział 606 Wygrywanie przez cały rok
  7. Rozdział 607 Obwiniaj mnie za to, że jestem zbyt zajęty
  8. Rozdział 608 Życie małżeńskie
  9. Rozdział 609 Jazda na tygrysie
  10. Rozdział 610 Cenny Wielki Szef
  11. Rozdział 611 Czy on zawsze jest taki nachalny?
  12. Rozdział 612 Jestem jej matką
  13. Rozdział 613 Szantaż
  14. Rozdział 614 Jajko kontra kamień
  15. Rozdział 615 Tęsknię za Tobą
  16. Rozdział 616 Przystojny facet
  17. Rozdział 617 Ochrona małżeństwa
  18. Rozdział 618 Wielki Szef jest taki niebezpieczny!
  19. Rozdział 619 Nagły pocałunek
  20. Rozdział 620 Ona już za nim tęskni
  21. Rozdział 621 przeniesiony do siedziby głównej
  22. Rozdział 622 Zrobiłeś to na nic?
  23. Rozdział 623 Chciwa miłość
  24. Rozdział 624 Nie ma potrzeby, żeby cokolwiek robił
  25. Rozdział 625 Przyszła matka
  26. Rozdział 626 Tęsknota za nim
  27. Rozdział 627 Pamiętaj, żeby powiedzieć mi, że jesteś bezpieczny
  28. Rozdział 628 Użalanie się nad sobą
  29. Rozdział 629 Wyprzedź ją
  30. Rozdział 630 Jestem chętny
  31. Rozdział 631 Poczucie zagubienia
  32. Rozdział 632 Wyglądasz uroczo w mojej piżamie
  33. Rozdział 633 Boisz się swojej żony
  34. Rozdział 634 Twoja żona powiedziała mojej żonie
  35. Rozdział 635 Czy dziś pojawiły się jakieś szepty o miłości?
  36. Rozdział 636 Bądź dobrą żoną
  37. Rozdział 637 Czy Wielki Szef się w niej podkochuje?
  38. Rozdział 638 Jestem żonaty
  39. Rozdział 639 Smak kawy
  40. Rozdział 640 On zdecydowanie jest najlepszym z ludzi
  41. Rozdział 641 Ona w to nie uwierzy
  42. Rozdział 642 – dobrowolny czy nie?
  43. Rozdział 643 Dumny ze swojej kobiety!
  44. Rozdział 644 Czy mogę polecieć samolotem?
  45. Rozdział 645 Jeden dzień wydaje się być rokiem
  46. Rozdział 646 Jak zostali parą
  47. Rozdział 647 To mężczyzna, który już ma kobietę!
  48. Rozdział 648 To naprawdę dzieje się w mózgu...
  49. Rozdział 649 Prosząc cię po raz ostatni
  50. Rozdział 650 Umyślne

Rozdział 1 Bądź żółwiem

Emma Wood zarumieniła się i usiadła na miękkim dywanie obok łóżka. Założyła okulary i spojrzała na mężczyznę na dużym łóżku w hotelu przez soczewki. Mężczyzna miał przystojną twarz i silne ciało. Całe jego ciało emanowało aurą księcia z bajki, która sprawiła, że jej serce zabiło mocniej.

Oczodoły mężczyzny były głębokie, grzbiet nosa wysoki, cienkie usta lekko ściągnięte, a ostre, krótkie włosy przyklejone do skroni. Musiało to być bardzo imponujące, gdy był obudzony. Samo zimne spojrzenie mogło sprawić, że ludzie natychmiast stali się posłuszni.

Mimo że w tej chwili spał, chłód na jego przystojnej twarzy nadal był widoczny, przez co ludzie bali się do niego podchodzić.

„Hmm...” mężczyzna zdawał się odpowiadać. Jego brwi lekko się zmarszczyły, a cienkie usta lekko się rozchyliły, gdy oddychał nieuporządkowany. Twarz mu się zarumieniła, a on spał bardzo niestabilnie.

Emma natychmiast otrząsnęła się ze swoich myśli i poszła sprawdzić.

Mężczyzna lekko otworzył oczy, w których unosił się ślad gęstej pary wodnej. Jego oczy były czerwone, a jego groźny wygląd zanikał. Wyglądał trochę niebezpiecznie.

Zmrużył oczy i spojrzał na Emmę, która nerwowo wpatrywała się w niego przy łóżku. Zapytał zdziwionym głosem : „Jesteś...”.

Emma starała się jak mogła, by jej ton był łagodniejszy i powiedziała: „Panie Prezydencie Miller, ja... Jestem Emma Wood, był pan pijany na przyjęciu...”

„Emma Wood? Czy ty jesteś Emmą?” mężczyzna spojrzał na nią, a jego oczy lekko się zatrzęsły.

Emma mrugnęła i zarumieniła się jeszcze bardziej pod jego spojrzeniem. „Tak... tak, jestem Emma, ty...”

Oczy mężczyzny lekko pociemniały, a on uniósł górną część ciała, by szybko wyciągnąć rękę i ścisnąć jej miękką szczękę. Zbliżył się do niej i przycisnął swoje usta do jej ust.

"!!"

Emma była tak przerażona, że straciła równowagę i wpadła mu w ramiona. Oboje rzucili się do

kieruje się w stronę dużego łóżka.

W nagłym wypadku jej okulary zostały zdjęte. Jej wzrok nagle się zamazał. Jednak nie miała czasu, aby podnieść okulary. Natychmiast przycisnęła dłonie do jego klatki piersiowej i spróbowała wstać.

Zdając sobie sprawę z jej intencji, mężczyzna otoczył ją swoimi dużymi dłońmi. Mocno ją trzymał i gwałtownie przewrócił, przygważdżając ją pod sobą.

Usta Emmy były zaciśnięte. Była oszołomiona pocałunkiem, a jej ciało nie mogło się ruszyć.

„Emma... Emma, jesteś taka piękna...” wymamrotał mężczyzna.

Mała twarz Emmy wyrażała nieszczęście: „To boli...”

Objęła obiema rękami śnieżnobiałą pościel i zaczęła szlochać głębokim, przerywanym szlochem.

W luksusowym apartamencie prezydenckim entuzjazm trwał przez większą część nocy...

Emma obudziła się około piątej rano. W dużym łóżku hotelowym, wpatrywała się w sufit w przyćmionym porannym świetle i była oszołomiona.

Była naga i cała obolała. Jej gardło było lekko spuchnięte, a obok niej leżał nagi mężczyzna.

Miała jednorazowy seks z tym mężczyzną.

I stało się to z jej własnej woli. Więc nie mogła obwiniać innych.

Może by się poskarżyła, a nawet poczuła obrzydzenie!

Spała z wielkim prezydentem!

Tak, to było to!

Ta prezydent nie była kimś innym, tylko CEO Kingwood Group, do której należał hotel, w którym pracowała - Kevin Miller.

Był prezydentem grupy. Był przystojny i bogaty. Kobiety były nim zauroczone, więc taka przygoda na jedną noc mogła być dla niego czymś powszechnym. Ale ona była po prostu zwykłą kierowniczką działu sprzątania w hotelu. Wiedziała doskonale, że kiedy się obudzi, prawdopodobnie pomyśli, że ona celowo próbuje wejść do jego łóżka...

Więc na wypadek zawstydzenia, niezrozumienia, odrzucenia i... Postanowiła, że zanim się obudzi, ucieknie jak żółw...

تم النسخ بنجاح!