Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 551 Wymuszony spokój
  2. Rozdział 552 Jej charakter się pogarsza
  3. Rozdział 553 To również radość, gdy inni czują się szczęśliwi
  4. Rozdział 554 Zmusić prezydenta Millera do rozwiązania problemu
  5. Rozdział 555 Zostań ze mną w nocy
  6. Rozdział 556 Pan Szef musi się obawiać, że ucieknie
  7. Rozdział 557 Mam do przekazania wiadomość
  8. Rozdział 558 Martwię się, że mój syn jest głodny
  9. Rozdział 559 Wykonywanie obowiązków „żony”
  10. Rozdział 560 Dziel się z tobą jedzeniem
  11. Rozdział 561 Moja mądra żona
  12. Rozdział 562 Przyznaję się do błędu i nauczę cię, kiedy wrócę
  13. Rozdział 563 Wielki szef jest tak dobrze wychowany
  14. Rozdział 564 Pijany szef staje się tak dobry w flirtowaniu
  15. Rozdział 565 Nigdy wcześniej nie była tak blisko tego mężczyzny
  16. Rozdział 566 Ani jedna dziesięciotysięczna część nie jest tak dobra jak jego ukochana
  17. Rozdział 567 Jeśli odważy się tego nie lubić...
  18. Rozdział 568 Czy weszła kobieta?
  19. Rozdział 569 Udowodnij, że to ty podjąłeś inicjatywę wejścia do pokoju!
  20. Rozdział 570 Nigdy nie widziałem tak bezwstydnej kobiety
  21. Rozdział 571 Ma problem z czystością
  22. Rozdział 572 Samotność jako samotny mężczyzna
  23. Rozdział 573 Jaka jest różnica między mężczyzną a kobietą?
  24. Rozdział 574 Ten człowiek jest naprawdę „zły”!
  25. Rozdział 575 Zapomnieć po śnie?
  26. Rozdział 576 Chyba że Emma nie będzie mnie chciała później
  27. Rozdział 577 Wysyłanie ceny za pannę młodą to codzienna rutyna
  28. Rozdział 578 Prezydent Miller bierze ślub
  29. Rozdział 579 Być kochanym i chronionym
  30. Rozdział 580 Jestem twoim mężem
  31. Rozdział 581 Poczucie ulgi w sercu
  32. Rozdział 582 Plotki szybko przychodzą i odchodzą
  33. Rozdział 583 Czy prezydent Miller jest czyściochem?
  34. Rozdział 584 To nazwisko było rzadkie
  35. Rozdział 585 Zaproszenie profesora na ślub
  36. Rozdział 586 Przyjaźń z profesorem Millerem
  37. Rozdział 587 Nie możesz myśleć o nikim innym oprócz mnie!
  38. Rozdział 588 Ośmielony
  39. Rozdział 589 Czy teraz jestem zbyt rozsądny?
  40. Rozdział 590 Niezwykle przystojny
  41. Rozdział 591 Jak to było groźne!
  42. Rozdział 592 Udawanie, że nic się nie stało
  43. Rozdział 593 Jedz dobrze
  44. Rozdział 594 Identyczne zaproszenia
  45. Rozdział 595 Niewiarygodne!
  46. Rozdział 596 Upewnianie się
  47. Rozdział 597 Eliksir?
  48. Rozdział 598 Ona jest na „misji”
  49. Rozdział 599 Kochaj mnie, kochaj mojego psa
  50. Rozdział 600 To takie proste z twojej strony

Rozdział 1 Bądź żółwiem

Emma Wood zarumieniła się i usiadła na miękkim dywanie obok łóżka. Założyła okulary i spojrzała na mężczyznę na dużym łóżku w hotelu przez soczewki. Mężczyzna miał przystojną twarz i silne ciało. Całe jego ciało emanowało aurą księcia z bajki, która sprawiła, że jej serce zabiło mocniej.

Oczodoły mężczyzny były głębokie, grzbiet nosa wysoki, cienkie usta lekko ściągnięte, a ostre, krótkie włosy przyklejone do skroni. Musiało to być bardzo imponujące, gdy był obudzony. Samo zimne spojrzenie mogło sprawić, że ludzie natychmiast stali się posłuszni.

Mimo że w tej chwili spał, chłód na jego przystojnej twarzy nadal był widoczny, przez co ludzie bali się do niego podchodzić.

„Hmm...” mężczyzna zdawał się odpowiadać. Jego brwi lekko się zmarszczyły, a cienkie usta lekko się rozchyliły, gdy oddychał nieuporządkowany. Twarz mu się zarumieniła, a on spał bardzo niestabilnie.

Emma natychmiast otrząsnęła się ze swoich myśli i poszła sprawdzić.

Mężczyzna lekko otworzył oczy, w których unosił się ślad gęstej pary wodnej. Jego oczy były czerwone, a jego groźny wygląd zanikał. Wyglądał trochę niebezpiecznie.

Zmrużył oczy i spojrzał na Emmę, która nerwowo wpatrywała się w niego przy łóżku. Zapytał zdziwionym głosem : „Jesteś...”.

Emma starała się jak mogła, by jej ton był łagodniejszy i powiedziała: „Panie Prezydencie Miller, ja... Jestem Emma Wood, był pan pijany na przyjęciu...”

„Emma Wood? Czy ty jesteś Emmą?” mężczyzna spojrzał na nią, a jego oczy lekko się zatrzęsły.

Emma mrugnęła i zarumieniła się jeszcze bardziej pod jego spojrzeniem. „Tak... tak, jestem Emma, ty...”

Oczy mężczyzny lekko pociemniały, a on uniósł górną część ciała, by szybko wyciągnąć rękę i ścisnąć jej miękką szczękę. Zbliżył się do niej i przycisnął swoje usta do jej ust.

"!!"

Emma była tak przerażona, że straciła równowagę i wpadła mu w ramiona. Oboje rzucili się do

kieruje się w stronę dużego łóżka.

W nagłym wypadku jej okulary zostały zdjęte. Jej wzrok nagle się zamazał. Jednak nie miała czasu, aby podnieść okulary. Natychmiast przycisnęła dłonie do jego klatki piersiowej i spróbowała wstać.

Zdając sobie sprawę z jej intencji, mężczyzna otoczył ją swoimi dużymi dłońmi. Mocno ją trzymał i gwałtownie przewrócił, przygważdżając ją pod sobą.

Usta Emmy były zaciśnięte. Była oszołomiona pocałunkiem, a jej ciało nie mogło się ruszyć.

„Emma... Emma, jesteś taka piękna...” wymamrotał mężczyzna.

Mała twarz Emmy wyrażała nieszczęście: „To boli...”

Objęła obiema rękami śnieżnobiałą pościel i zaczęła szlochać głębokim, przerywanym szlochem.

W luksusowym apartamencie prezydenckim entuzjazm trwał przez większą część nocy...

Emma obudziła się około piątej rano. W dużym łóżku hotelowym, wpatrywała się w sufit w przyćmionym porannym świetle i była oszołomiona.

Była naga i cała obolała. Jej gardło było lekko spuchnięte, a obok niej leżał nagi mężczyzna.

Miała jednorazowy seks z tym mężczyzną.

I stało się to z jej własnej woli. Więc nie mogła obwiniać innych.

Może by się poskarżyła, a nawet poczuła obrzydzenie!

Spała z wielkim prezydentem!

Tak, to było to!

Ta prezydent nie była kimś innym, tylko CEO Kingwood Group, do której należał hotel, w którym pracowała - Kevin Miller.

Był prezydentem grupy. Był przystojny i bogaty. Kobiety były nim zauroczone, więc taka przygoda na jedną noc mogła być dla niego czymś powszechnym. Ale ona była po prostu zwykłą kierowniczką działu sprzątania w hotelu. Wiedziała doskonale, że kiedy się obudzi, prawdopodobnie pomyśli, że ona celowo próbuje wejść do jego łóżka...

Więc na wypadek zawstydzenia, niezrozumienia, odrzucenia i... Postanowiła, że zanim się obudzi, ucieknie jak żółw...

تم النسخ بنجاح!