Rozdział 67
Ale Davis szybko się opanowała, maskując wszelkie oznaki niepokoju i nonszalancko zmieniła buty, zanim poszła na górę. Przeszła obok Nathana, jakby nie istniał.
Gniew Nathana wzrósł. „Davis, przestań!”
Davis zatrzymał się na schodach, odwrócił się i spojrzał na niego.