Rozdział 123
Gwendolyn już zasnęła i nie była zadowolona, że ją niepokojono. Podniosła rękę i uderzyła Patricka kilka razy. Potem odwróciła się bokiem, a jej oddech stał się równy.
Zmarszczywszy brwi, mężczyzna powiedział: „Gwendolyn, obudź się...”
Pochylił głowę i spojrzał na siebie.