Rozdział 434
Gwendolyn szybko zapełniła walizkę, rezygnując z makijażu i decydując się na dres i czapkę. Pobiegła na dół, chętna do drogi.
Na jej widok Camille podeszła z butelką mleka i bułką.
„ Gwen, wiem, że musisz zdążyć na lot. Proszę, możesz to zjeść w drodze na lotnisko.”