Rozdział 97
Gwendolyn czuła ciepło Patricka. W zimną noc ciepły uścisk rozgrzewał serce człowieka.
Nie odepchnęła go, pozwoliła mu po prostu objąć się ramieniem i wynieść jej córkę z pokoju.
Przechodzień mógłby pomyśleć, że to rodzina.
Gwendolyn czuła ciepło Patricka. W zimną noc ciepły uścisk rozgrzewał serce człowieka.
Nie odepchnęła go, pozwoliła mu po prostu objąć się ramieniem i wynieść jej córkę z pokoju.
Przechodzień mógłby pomyśleć, że to rodzina.