Rozdział 154 Albo drogi, albo bogaty
Yvonne zauważyła, że jedna strona twarzy Savannah była czerwona i zapytała: „Co się stało z twoją twarzą? Czy Catherine cię uderzyła? Nie mogę uwierzyć, że zrobiła to, mimo że była towarzyska! Jak mogła być taka szorstka?”
„Wszystko w porządku. Nic mi nie jest. Jestem pewna, że pan Christensen jej to wyjaśni”. Savannah przyspieszyła kroku w kierunku biurka, usiadła i schowała kontrakt w szufladzie.
Yvonne bała się, że twarz Savannah spuchnie, więc wzięła ręcznik, poszła do spiżarni i wrzuciła do środka trochę lodu.