Rozdział 120: Poznajemy Ryana
Anna poczuła, że krew w niej wrze.
Co on powiedział? Nie byłam dla niego wystarczająco dobra? - zastanawiała się. Jego słowa odbijały się echem w jej głowie.
„Patrz na mnie. Dam Fionie życie małżeńskie, jakiego zawsze ode mnie pragnęłaś”.