Rozdział 117 Niespokojna rodzina
„Pójdę z tobą, tato.” Karl podszedł do ojca.
Aydan skinął głową. „W porządku.”
Spośród trójki swoich dzieci Aydan najbardziej lubił swojego najstarszego syna. Karl rzadko sprawiał kłopoty rodzinie, ponieważ był młodszy. Był rozsądny i niezawodny, dlatego przejął zarządzanie rodzinnym biznesem, chociaż nie był wyjątkowo utalentowany w tej dziedzinie.