Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 801 Kwestionowany smak
  2. Rozdział 802 Widząc Go jako osobę z zewnątrz
  3. Rozdział 803 Szarpnąłem ją mocno do pokoju
  4. Rozdział 804 Powiedz mi tylko, jak to naprawić
  5. Rozdział 805 Cokolwiek robisz, zawsze jest słuszne
  6. Rozdział 806 Nie mogę znieść, że podejmujesz ryzyko
  7. Rozdział 807 Niemożliwe do odparcia
  8. Rozdział 808 Coś jest nie tak
  9. Rozdział 809 Gdzie są dowody
  10. Rozdział 810 Co robiła Sophia
  11. Rozdział 811 Jest zbyt zajęty w Lyhaton
  12. Rozdział 812 Zagrajmy teraz w jego grę
  13. Rozdział 813 Zwrot akcji na szczycie
  14. Rozdział 814 Znacząca pomyłka
  15. Rozdział 815 Zemsta i samozachowanie
  16. Rozdział 816 Zakaz wjazdu do kraju
  17. Rozdział 817 Wielkie tło Aleksandra
  18. Rozdział 818 Nikt inny ci tego nie powie, tylko ja
  19. Rozdział 819 Żadnego poczucia powściągliwości
  20. Rozdział 820 Dał jej wolną rękę
  21. Rozdział 821 Czy jakiś idiota złamał ci serce?
  22. Rozdział 822 Niewinny został całkowicie złapany
  23. Rozdział 823 Tylko wypadek
  24. Rozdział 824 Nie ma nikogo innego, kto mógłby się z tobą równać
  25. Rozdział 825 Dręczony żalem
  26. Rozdział 826 Miłość jednostronna
  27. Rozdział 827 Wiedział, co robić
  28. Rozdział 828 Dlaczego ośmieszam się
  29. Rozdział 829 Jestem piekłem
  30. Rozdział 830 Zawarliśmy pokój
  31. Rozdział 831 Nie kuś losu
  32. Rozdział 832 To wszystko było oszustwem
  33. Rozdział 833 O co się martwić
  34. Rozdział 834 Żal
  35. Rozdział 835 Wujku, Ty
  36. Rozdział 836 Zawsze są wyjątki
  37. Rozdział 837 Nie pozwolę im na szansę
  38. Rozdział 838 Czy kiedykolwiek mnie kochałeś?
  39. Rozdział 839 Jak możesz być taki skąpy
  40. Rozdział 840 Dlaczego nagła cisza
  41. Rozdział 841 Wygnany z Kręgu Flite Lyhatona
  42. Rozdział 842 Każdy most został spalony
  43. Rozdział 843 Czy to telepatia?
  44. Rozdział 844 Plotki wydawały się prawdziwe
  45. Rozdział 845 Wycięte z tej samej stali
  46. Rozdział 846 Małe osiągnięcie
  47. Rozdział 847 Srebrna podszewka
  48. Rozdział 848 Oddalanie się od siebie Aleksandra i Zofii
  49. Rozdział 849 Ta złośliwa dziewczyna
  50. Rozdział 850 Zdeterminowany, by złamać jej ducha

Rozdział 2 Poznaj swoje miejsce i wyjdź

„Tak.” Potwierdzenie Bruce’a uderzyło z druzgocącą ostatecznością.

To jedno słowo odbiło się echem w piersi Corrine, a każdy puls przynosił nową falę duszącego bólu.

Mruczące „przepraszam” niosło się za nim, gdy odchodził, a wypowiedziane przez niego słowo zawisło głucho w napiętym powietrzu.

Corrine pozostała zakorzeniona w miejscu, obserwując, jak jego oddalająca się postać staje się mniejsza. Ból w jej piersi nasilił się, jakby ktoś metodycznie wycinał jej serce tępym ostrzem.

Przenikliwy dreszcz przeszedł od jej stóp do góry i stopniowo ogarnął całe jej ciało.

Wspomnienia wypłynęły nieproszone. Kiedy Bruce przejął kontrolę nad upadającym rodzinnym biznesem Ashtonów, byli na skraju bankructwa.

Przyznał, że wówczas nie był w stanie zapewnić jej bezpiecznej przyszłości, ale obiecał małżeństwo, gdy tylko firma odzyska równowagę.

Trzymała się tej obietnicy, wykorzystując swoją pozycję i znajomości, aby pomóc mu wyjść z cienia i wybić się w świecie biznesu, a wszystko po to, aby przyspieszyć ich związek i zyskać błogosławieństwo rodziny.

Teraz prawda wyszła na jaw z okrutną jasnością – ich trzy wspólnie spędzone lata nie znaczyły dla niego nic więcej niż tylko biznesową umowę.

Tylko ona potrafiła włożyć w tę fasadę miłości prawdziwe emocje.

Jej lata oddania i poświęcenia rozsypały się w pył w cieniu jego prawdziwej miłości.

Choć starała się je powstrzymać, łzy spływały jej po policzkach, a gwałtowne dreszcze wstrząsały jej ciałem.

Rita obserwowała rozpacz Corrine z nieskrywaną satysfakcją. „Corrine, czy naprawdę wierzyłaś, że mój brat wybrałby kogoś takiego jak ty, prostą wiejską dziewczynę bez wykształcenia i pochodzenia – gdybyś nie wepchnęła się w jego życie? Znaj swoje miejsce i odejdź cicho!”

Słowa przebiły klatkę piersiową Corrine jak lód. „Obecny sukces rodziny Ashtonów jest zasługą moich wysiłków! Zapomniałeś o tym?”

„Przestań z tymi bzdurami!” Rita wycelowała w nią oskarżycielski palec. „Uważasz się za tak ważną osobę? Ashtonowie rozkwitliby z tobą lub bez ciebie!”

Każde słowo pogłębiało ranę w sercu Corrine. Tak więc Ashtonowie postrzegali jej wkład.

Matka Bruce'a, Tracy Ashton, podniosła się z wyćwiczoną gracją i podeszła do Corrine ze słabo skrywaną odrazą.

„Dość tego widowiska” – oświadczyła, a w jej oczach nie było nic poza pogardą. „Nie tylko upokarzasz siebie, ale i zagrażasz reputacji rodziny Ashton!”

Po tych słowach Tracy odwróciła się, by przeprosić i pożegnać odjeżdżających gości, nie zdejmując jednak maski towarzyskiej.

Corrine patrzyła, jak tłum się rozchodzi, a jej wymarzone wesele zamieniło się w okrutną farsę.

Dlaczego cała jej miłość i poświęcenie spotkały się z niczym innym, jak odrzuceniem? Czy popełniła tak wielki błąd, kochając kogoś, kto nie był w stanie odwzajemnić jej uczuć?

Świeże łzy popłynęły, gdy zamknęła oczy, a akceptacja rzeczywistości osiadła w jej żołądku niczym ołów.

Pół godziny później Corrine błąkała się po pustych ulicach niczym duch, samotna i bez celu.

Zaczął padać deszcz. Delikatna mżawka wkrótce przerodziła się w bezlitosną ulewę.

Dostrzegła odległy przystanek autobusowy – jej jedyne schronienie przed deszczem. Boso, rzuciła się do biegu, ale los jeszcze się z nią nie skończył. Ostry kamień wbił się w jej podeszwę, zmuszając ją do utykania na pozostałym dystansie.

Nagły dźwięk klaksonu samochodowego przerwał stały rytm deszczu.

Kiedy światła reflektorów oświetliły ją, oczy Corrine rozszerzyły się ze strachu, a jej źrenice zadrżały, gdy śmierć była już blisko.

تم النسخ بنجاح!