Rozdział 285 Prawdziwe widowisko miało się dopiero zacząć
Słowa Sophii wybrzmiały z rozmyślną precyzją. „Jeśli odniosę zwycięstwo, nie tylko uklękniesz, przeprosisz, będziesz się przede mną czołgać i szczekać jak pies, ale także wykonasz taniec na rurze w centrum placu!”
Spokój Mii został zachwiany po usłyszeniu tych słów.
Podczas gdy jej własne warunki miały na celu zszarganie reputacji, warunki Sophii zapowiadały całkowite zniszczenie.