Rozdział 360 Jest jeszcze nadzieja
Meg studiowała Sophię, a jej uznanie dla młodej kobiety pogłębiało się z każdym spojrzeniem. Miała w sobie niewymuszony urok, coś zarówno wyrafinowanego, jak i niezaprzeczalnie sympatycznego.
Niestety, status Sophii sprawiał, że była ona poza ich zasięgiem.
Ta myśl ciążyła Meg i cicho westchnęła.