Scarica l'app

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39
  40. Rozdział 40
  41. Rozdział 41
  42. Rozdział 42
  43. Rozdział 43
  44. Rozdział 44
  45. Rozdział 45
  46. Rozdział 46
  47. Rozdział 47
  48. Rozdział 48
  49. Rozdział 49
  50. Rozdział 50

Rozdział 173 Zadanie Ashiny: 41

Poczułam, jak łzy zaczynają napływać do moich oczu i powiedziałam: „To mnie jeszcze bardziej wkurzy niż już byłam”. Odchrząknęłam i powiedziałam: „Doprowadzisz mnie do płaczu, a ja naprawdę nienawidzę płakać. Więc już powiedziałam rodzicom o operacji. Przyjadą na nią”. Spojrzałam na nich oboje i oboje mieli najsmutniejsze miny na twarzy. Powiedziałam: „Naprawdę, chłopaki, jestem w porządku z tym, co się stanie. Nie wiem, czy Nyla też zostanie sparaliżowana. Wiem tylko, że srebro w ciele ją tłumi i uniemożliwia mi gojenie się rany. Nie mogę znieść żadnej z tych rzeczy. Więc, Conri, jeśli lekarz wyjdzie i powie ci, że srebra nie da się usunąć, ponieważ jest zbyt blisko mojego rdzenia kręgowego, powiedz mu, że chcę je usunąć. Mogę żyć z paraliżem. Nie mogę żyć bez Nyli, a moja jakość życia byłaby okropna, gdybym miała otwartą ranę do końca życia”. Conri powiedziała: „Rozumiem, po prostu nie chcę podejmować tej decyzji”. Powiedziałam: „Nie podejmujesz decyzji. Powiedziałam ci tylko, jaką decyzję chcę, żebyś podjął. To nie zależy od ciebie. Zależy ode mnie. Okej?” Po raz pierwszy zobaczyłam łzę spływającą z jego oka i ją otarłam. Przyłożyłam swoje czoło do jego i powiedziałam: „Nigdzie się nie wybieram. Damy sobie z tym radę. Okej?” Skinął głową.

Poczułam, jak łzy zaczynają się zbierać i powiedziałam: „To mnie jeszcze bardziej wkurzy niż już wkurzyłam”. Odchrząknęłam i powiedziałam: „Doprowadzisz mnie do płaczu, a ja naprawdę nienawidzę płakać. Więc już powiedziałam rodzicom o operacji. Przyjdą na nią”. Spojrzałam na nich oboje i każdy miał najsmutniejszy wyraz twarzy. Powiedziałem: „Naprawdę, chłopaki, jestem w porządku z tym, co się stanie. Nie wiem, czy Nyla też będzie sparaliżowana. Wiem tylko, że srebro w ciele ją tłumi i uniemożliwia mi zagojenie się rany. Nie mogę znieść żadnej z tych rzeczy. Więc, Conri, jeśli lekarz wyjdzie i powie ci, że srebra nie da się usunąć, bo jest zbyt blisko mojego rdzenia kręgowego, powiedz mu, że chcę je usunąć. Mogę żyć z paraliżem. Nie mogę żyć bez Nyli, a moja jakość życia byłaby okropna, gdybym miał otwartą ranę do końca życia”. Conri powiedział: „Rozumiem, po prostu nie chcę musieć podejmować tej decyzji”. Powiedziałem: „Nie podejmujesz decyzji. Powiedziałem ci tylko, jaką decyzję chcę, żebyś podjął. To nie twoja sprawa. To moja sprawa. Okej?” Po raz pierwszy zobaczyłem łzę spływającą z jego oka i otarłem ją. Przyłożyłam swoje czoło do jego i powiedziałam: „Nigdzie się nie wybieram. Damy sobie z tym radę. Okej?” Skinął głową.

Spojrzałam na króla Fenrisa i powiedziałam: „Będzie dobrze. Niezależnie od tego, czy moje nogi działają, czy nie, dam sobie radę. To wszystko jest po prostu kolejną blizną po bitwie. Mam ich mnóstwo”. Królowa Nina wchodzi i mówi: „Słyszałam o operacji. Wiem, że wszystko będzie dobrze. Nie chciałabym kontynuować twojego obecnego życia. Wszystko jest lepsze od tego”. Powiedziałam: „Jedyna myśl, która mnie naprawdę wkurza, to to, że wszystkie chciwe suki w królestwie pomyślą, że mogą spróbować dla Conri, żeby mógł mieć partnerkę, która może używać jej nóg. To mnie wkurza”. Conri powiedziała: „Nie ma dla mnie nikogo innego. Te suki mogą wrócić tam, skąd przyszły. Jestem twoja, a ty jesteś mój. Nic tego nie zmieni”. Uśmiechnęłam się i powiedziałam: „Tym bardziej powinniśmy powiesić tę huśtawkę w naszej sypialni”. Król i królowa śmiali się, aż łzy spływały im po policzkach. To są łzy, których dzisiaj chcę. Nie smutne. Potrzebuję pozytywności; niczego więcej". Wszyscy się zgodzili.

تم النسخ بنجاح!