Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 601 Mama jest w złym humorze
  2. Rozdział 602 Naucz swoją córkę lekcji
  3. Rozdział 603 Bycie prześladowanym
  4. Rozdział 604 Nie mogłem przestać płakać
  5. Rozdział 605 Oddalony
  6. Rozdział 606 Odrzuć
  7. Rozdział 607 Wyjazd za granicę
  8. Rozdział 608 Spowiedź
  9. Rozdział 609 Bądź rodziną
  10. Rozdział 610 Wątpliwości
  11. Rozdział 611 Zrób z niej głupca
  12. Rozdział 612 Dążenie do sprawiedliwości
  13. Rozdział 613 Piotr jest za tym
  14. Rozdział 614 Nie mógł cofnąć własnych słów
  15. Rozdział 615 Przeprowadzaj eksperymenty w nocy
  16. Rozdział 616 Skoczył z budynku
  17. Rozdział 617 Kyler zostaje zwolniony
  18. Rozdział 618 Dzieci myślące
  19. Rozdział 619 Powstrzymaj łzy
  20. Rozdział 620 Uważny tata
  21. Rozdział 621 Sami wytyczamy sobie drogę
  22. Rozdział 622 Dotrzyj do strefy katastrofy
  23. Rozdział 623 Wyjątkowe kobiety zawsze wychodzą za mąż wcześnie
  24. Rozdział 624 Bycie prześladowanym
  25. Rozdział 625 Nieśmiały człowiek
  26. Rozdział 626 Mała dziewczynka, która straciła rodziców
  27. Rozdział 627 Pinkie Promise
  28. Rozdział 628 Katastrofalna powódź
  29. Rozdział 629 Organizowanie misji poszukiwawczo-ratunkowej
  30. Rozdział 630 Namoczony chleb
  31. Rozdział 631 Zostań uratowany
  32. Rozdział 632 Melissa zaginęła
  33. Rozdział 633 Dzieciaki nauczyły się prawdy
  34. Rozdział 634 Znajdź Melissę
  35. Rozdział 635 Staraj się uśmiechać częściej
  36. Rozdział 636 Weź ślub
  37. Rozdział 637 Powrót bezpieczny i zdrowy
  38. Rozdział 638 Bycie wdzięcznym
  39. Rozdział 639 Przyjmij Gwiazdę
  40. Rozdział 640 Jesteśmy rodziną
  41. Rozdział 641 Jak sen
  42. Rozdział 642 Johnny sprzeciwia się
  43. Rozdział 643 Być pod pantoflem
  44. Rozdział 644 Dobre dogadywanie się
  45. Rozdział 645 Hickeys
  46. Rozdział 646 Gwiazda Dzielna
  47. Rozdział 647 Zniknięcie Leilany
  48. Rozdział 648 Lukas zabrał Leilany
  49. Rozdział 649 Wyjazd za granicę
  50. Rozdział 650 Zniknęli bez śladu

Rozdział 2 Powrót

Pięć lat później, na autostradzie w Andeport, Arielle siedziała na tylnym siedzeniu samochodu, opierając się o ramię Everetta.

„Everett, czy jesteś pewien, że wspomniany przez ciebie lekarz naprawdę może wyleczyć moją chorobę?” zapytała cicho. „Czy jest w stanie wykonać na mnie operację?”

Arielle miała problemy z sercem. Everett przez lata wkładał wiele wysiłku, aby ją wyleczyć.

Kilka dni temu Andeport General Hospital zatrudnił dr Melly Sherman, znaną lekarkę z zagranicy. Wszyscy wiedzieli, że lekarka była młoda i ekspertką w swojej dziedzinie. Była ekspertką w przeprowadzaniu operacji. Ludzie uważali ją za Boską Chirurżkę w dziedzinie medycyny. Wykonywała nawet najbardziej skomplikowane operacje z łatwością i szczyciła się stuprocentową skutecznością.

Everett pewnie skinął głową w stronę Arielle.

Jednak była trochę niezadowolona. „Ta kobieta jest taka młoda” – jęknęła. „Nie sądzę, żeby była wystarczająco doświadczona. Jak może wykonać na mnie operację?”

Dyplom doktora ani doświadczenie nie przeszkadzały jej. Ale samo jej imię sprawiło, że Arielle poczuła mdłości.

Lekarz nazywał się Melly Sherman. To przypomniało jej tę sukę, Melissę Sherman. Arielle nie mogła powstrzymać się od zastanawiania się, czy to nie był tylko zbieg okoliczności.

Zjechali z autostrady i pojechali na odludną drogę. Z daleka dostrzegli willę u podnóża góry.

„Poczekaj tutaj” – powiedział łagodnie Everett. „Pójdę i najpierw to obejrzę”.

Gdy Everett wysiadł z samochodu, Arielle podążyła za nim i stanęła obok samochodu, czekając, aż wróci.

Właśnie wtedy z trawy wyskoczył szpic miniaturowy. Spojrzał na Arielle i entuzjastycznie zamerdał ogonem.

Arielle krzyknęła ze strachu i kopnęła go w brzuch. „Zejdź mi z drogi, ty cholerny psie...”

Szczeniak zaskomlał ze strachu i pobiegł z powrotem do swoich młodych panów.

"Harley..."

Nagle z krzaka wyszedł chłopiec. Właśnie padał deszcz i jego ciało było pokryte błotem. Pobiegł do przodu i szybko chwycił rannego psa w ramiona.

Pies wpadł w ramiona Merricka Shermana i zaczął wymiotować.

Chwilę później z krzaka wyszła również dziewczyna. „Merrick, co robimy?” zapytała z niepokojem. „Harley wygląda na nieswojo. Czy umrze?”

Arielle spojrzała na dwójkę dzieci przed sobą i poczuła znajome uczucie, jakby już je gdzieś widziała.

Zanim zdążyła cokolwiek powiedzieć, usłyszała zimny głos z tyłu. „Co się stało?”

Arielle natychmiast pobiegła do Everetta i rzuciła mu się w ramiona. „Everett, pies gonił mnie i przyszedł mnie ugryźć”.

Merrick, trzymając psa, wpadł we wściekłość, gdy to usłyszał. „Kłamiesz! Harley nigdy nie gryzie. On tylko merdał ogonem do ciebie. To jest nasz dom. Możemy bawić się z naszym psem, kiedy i gdzie chcemy. Jakie masz prawo parkować tutaj swój samochód? Czy prosiłeś o pozwolenie?”

Chłopiec miał około czterech lat. Jego twarz wyglądała delikatnie jak u lalki.

Jego jasne oczy płonęły gniewem. Nadąsał się i pogłaskał psa. Choć brzmiał jak dziecko, każde jego słowo było racjonalne.

Ciekawość Everetta wzrosła, gdy spojrzał na chłopca.

Miał dziwne wrażenie, że już kiedyś widział te dzieci.

Po chwili namysłu Everett otrząsnął się i spojrzał na swojego asystenta.

Asystent podszedł, przykucnął i spojrzał na dwójkę dzieci. „Przepraszam. To wszystko nasza wina. Proszę, oddajcie mi psa. Zabiorę go do weterynarza na leczenie. Okej?”

Jednak Merrick był oporny. „Nie ma potrzeby. To nasz dom. Proszę, wyjdź!”

تم النسخ بنجاح!