Rozdział 73 Nigdy nie dbałem o swoje słowa
Eliza podążyła wzrokiem za Iris i zobaczyła Masona stojącego tam z zimną twarzą. Stał w oddali, ale Eliza wyraźnie widziała, że nie był szczęśliwy. Był nawet zły.
Błysk zaskoczenia przemknął jej przez oczy. Nie spodziewała się, że on tu przyjdzie.
Iris nagle trochę się zmartwiła. Szepnęła: „Eliza, myślisz, że pan Burns usłyszał, co powiedział pan Dunn? Czy źle zrozumie wasz związek?”