Rozdział 101 On naprawdę cię uwielbia
Znikąd, rozdzierający serce szloch przeciął powietrze, przywracając Nellie do rzeczywistości. Odwróciła się, by zobaczyć Sierrę, łzy spływały jej po twarzy z nieznanych przyczyn.
„Co się dzieje?” zapytała Nellie, marszcząc brwi z nutą irytacji.
Sierra pokręciła głową. „Nie potrafię tego wyjaśnić. Kiedy spojrzałam na ten obraz, poczułam ciężar w piersi. Nawet z mamą i tatą tuż obok, ja...”